Za oknem leży jeszcze śnieg, ale przygotowania do nowego sezonu warto powoli zacząć, szczególnie jeśli są one związane z koniecznością poniesienia nowych wydatków takich jak chociażby w przypadku rodziców małych dzieci fotelik rowerowy. Jest to dobre rozwiązanie dla aktywnych rodziców lubiących spędzać wolny czas na rowerze (przed pójściem do sklepu warto jest sprawdzić ceny fotelików rowerowych).
Może się tu pojawić pytanie na jakim etapie rozwoju powinno być dziecko byśmy mogli zabierać je na wycieczki? Z całą pewnością dziecko musi już samo siedzieć i dodatkowo być w stanie dłużej wytrzymać w pozycji siedzącej. Konkretny wiek jest indywidualny dla każdego, jednak nie należy zbyt wcześnie malucha umiejscawiać w foteliku i wybierać się z nim w długie podróże, gdyż może to być niekorzystne dla młodego, rozwijającego się organizmu. Należy pamiętać, że im młodszy jest nasz pasażer tym wycieczki powinny być krótsze, dodatkowo z duża ilością postojów i po maksymalnie gładkiej powierzchni.
Foto: |
Mocowanie: |
Obciążanie: |
Producent: |
 |
na tył roweru | max 22 kg | Zobacz więcejHamax |
|
|
na tył roweru | max 22 kg |
Foteliki rowerowe – podział na kategorie:
Zgodnie z normą jaka obowiązuje w Europie, wyodrębnia się trzy kategorie fotelików:
- A15 – montowane za siedzeniem rowerzysty, przeznaczone dla dzieci o wadze do 15 kilogramów,
- A22 – montowane również za siedzeniem rowerzysty, przeznaczone dla dzieci o wadze do 22 kilogramów,
Zaletą wymienionych fotelików, montowanych za siedzeniem rowerzysty, jest możliwość ustawienia oparcia pod różnym kątem – przydatne gdy dziecko zaśnie, mamy tu również możliwość wożenia większych dzieci nawet 5-cio letnich. Wady jakie charakteryzują montowane z tyłu foteliki to nie tylko ograniczony kontakt rodzica z dzieckiem, ale także ograniczenie pola widzenia samemu dziecku. Również problem może stanowić wsiadanie i zsiadanie z roweru w szczególności w rowerach z ramą.
C 15 – montowane między kierownicą a siodełkiem, są przeznaczone dla maluchów do 15 kilogramów. Przewagą tego fotelika jest przede wszystkim lepszy kontakt rodzica z dzieckiem, które stale możemy kontrolować, dodatkowo dziecko jest zabezpieczone ramionami rodzica, a zsiadanie z roweru i wsiadanie na niego jest łatwiejsze niż w przypadku fotelików montowanych z tyłu. Zdecydowanym minusem jest maksymalna waga dziecka ? 15 kg, dodatkowo nasz mały pasażer może nam utrudniać manewrowanie kierownicą i jest narażony na silny wiatr oraz uderzenia owadów. Na rynku można się też spotkać z fotelikami przeznaczonymi dla dzieci o wadze do 32 kg, czyli mających około 10-ciu lat, pytanie tylko czy tak duże dziecko nie powinno już jeździć samodzielnie ?
Na co zwrócić uwagę przy wyborze fotelika?
1) Fotelik do roweru powinien być tak wyprofilowany, aby dawał dziecku komfort jazdy
i zabezpieczał z boków. Na szczególną uwagę zasługuje główka dziecka, która nie może wystawać poza górną krawędź fotelika. Dodatkowo na głowie dziecka musi znajdować się kask rowerowy.
2) Solidne pasy ? powinny dobrze przytrzymywać dziecko w czasie jazdy, ograniczając mu swobodę ruchu. Należy pamiętać, że dziecko może zasnąć w trakcie podróży i wtedy dobre zabezpieczenie go to podstawa. Pasy powinny być minimum trzypunktowe mocowane za ramionami dziecka i w kroku, najskuteczniejsza opcją są pasy pięciopunktowe.
3) Widelec mocujący fotelik do ramy połączenie powinno być solidne i sztywne, jednocześnie zapewniające amortyzację na nierównościach.
4) Podnóżki także powinny być wyposażone w paski, dzięki którym możemy zabezpieczyć nóżkę dziecka przed włożeniem jej w szprychy.
Wszelkie możliwości regulacji czy to siedziska, pasów czy podnóżków – dostępne w zależności od stopnia zaawansowania modelu fotelika, umożliwią jego dłuższe użytkowanie.
Istotne jest żeby fotelik do roweru był oznaczony europejskim certyfikatem EN 14344, wtedy możemy być spokojni jeśli chodzi o:
- odpowiednie proporcje i właściwe wyprofilowanie;
- materiały z jakich został wykonany (bezpieczne i nietoksyczne);
- brak ostrych krawędzi;
- zaprojektowany tak, by dziecko nie miało kontaktu ze szprychami;
- odporność na uderzenia i wysokie temperatury.
Podobną gwarancję daje certyfikat TUV/GS rozpoznawalny w skali świata. Oznaczeń tego typu nie znajdziemy na fotelikach mocowanych na kierownicy, które wg ekspertów nie gwarantują odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa.
Jazda z fotelikiem rowerowym
Przechodząc już do kwestii samej jazdy z fotelikiem, należy pamiętać że nasz dodatkowy bagaż wpłynie na manewrowanie rowerem. Także samo schodzenie i zdejmowanie dziecka z roweru może początkowo stwarzać trudności. Nigdy nie parkujmy roweru z dzieckiem siedzącym w foteliku, nawet jeśli wydaje się on stać stabilnie. Pamiętajmy także o odpowiednim ubraniu pociechy, która siedzi w bezruchu co powoduje zupełnie inne odczucie ciepła niż w przypadku osoby dorosłej prowadzącej rower.
