Na początku sezonu kupiłeś swój wymarzony rower za ponad 2000 zł i zwiedziłeś na nim najciekawsze zakątki w swojej okolicy. Każdy wyjazd nakręca Cię jeszcze bardziej i nie możesz doczekać się kolejnego, innymi słowy wirus cyklozy zainfekował Twoją krew, a Ty nie jesteś w stanie wyobrazić sobie urlopu bez swojego ukochanego jednośladu. Wszystko pięknie się układa, aż pewnego dnia wracasz do miejsca gdzie zostawiłeś swój rower, z niedowierzaniem przecierasz oczy i na widok jego braku krew bije Ci do głowy z siłą kowala uderzającego 7 kilowym młotem. W sekundę później uświadamiasz sobie, że ktoś piz**ł Ci rower. Taki scenariusz jest jak najbardziej prawdopodobny, dlatego w tym wpisie przedstawię Wam najbardziej popularne rodzaje zabezpieczeń do rowerów.
W jaki sposób złodzieje kradną rowery?
Okazja czyni złodzieja – zostawiając niezabezpieczony rower choćby na 5 minut stwarzasz doskonałą okazję do tego, aby ktoś walnął Ci rower. Za każdym razem, gdy zostawiasz swój rower na krótszą chwilę przypnij go przynajmniej najprostszą linką stalową.
Nożyce do prętów/drutu – jest to najczęściej spotykany sposób na kradzież roweru, który został przypięty linką z hipermarketu. W tychże zabezpieczeniach pod warstwą pancerza kryje się stalowa linka o średnicy 3-5 mm, którą w sekundę można przeciąć wspomnianym narzędziem.
Kradzież z piwnicy/garażu: Wymaga to od złodzieja obserwacji oraz ustalenia, która piwnica należy do posiadacza roweru. Jeśli zdecydujesz się na trzymanie roweru w piwnicy, upewnij się czy drzwi i kłódka nie są tylko prowizorką.
Powyższe sposoby są najczęściej stosowane przez złodziei, jednak na zagranicznych forach można spotkać się z opisami kradzieży podczas których użyto przenośnych kątówek, którymi można przeciąć nawet najlepsze zabezpieczenia. Jednak sposób ten jest zbyt hałaśliwy i istnieje duże prawdopodobieństwo, iż złodziej po prostu da sobie spokój i poszuka łatwiejszego łupu.
Rodzaje zabezpieczeń do roweru:
Foto: |
Rozmiar: |
Właściwości: |
Producent: |
![]() |
85 cm | Linka zbrojona 25 mm | Zobacz więcejMagnum |
10.2cm x 29.2cm |
Średnica pałąka 14 mm |
||
90 cm |
Stal hartowana |
Linka stalowa:
Podstawowym zabezpieczeniem roweru, które trzeba traktować jako absolutne minimum, jest linka stalowa zamykana na kluczyk lub szyfr. Jej zaletą jest mała waga oraz niska cena, dodatkowo można je wygodnie przewozić zaczepiając ją na ramę. Następna zaletą tego rozwiązania jest dobór długości, co wiąże się z większą ilością możliwości przypięcia roweru. Jest to wystarczające zabezpieczenie przed tym, aby ktoś nie mógł zwyczajnie podejść i wsiąść na rower nie kombinując przy tym ani sekundy. Moim zdaniem, jest to podstawowa ochrona w sytuacji kiedy zostawiamy rower na krótką chwilę w miejscu gdzie jest duże natężenie ruchu oraz kręci się mnóstwo ludzi. Niestety zapięcia te są bardzo łatwe do przecięcia, ponieważ pod warstwą gumy lub silikonu kryje się cienka stalowa linka, która szybko można przeciąć przy pomocy nożyc. Kiedyś złamałem kluczyk w moim zapięciu, nie zdążyłem dobrze przyłożyć tarczy kątówki, a już po chwili linka została przecięta. Co więcej, nie ma większego znaczenia czy linka jest za 20zł czy za 120zł – przecięcie ich zajmuje mniej więcej tyle samo czasu.

Zabezpieczenie typu U-lock/D-lock:
U-locki są o wiele bardziej solidnym sposobem zabezpieczenia niż stalowe linki, jednak ilość rzeczy do których możemy przypiąć rower jest bardziej ograniczona, zwłaszcza jeśli znajdziemy się poza miastem, niż w przypadku linek stalowych. Zaletą U-locków jest ich odporność na podstawowe narzędzie złodzieje tj. nożyce do stali. Modele z górnej półki wymagają przecięcia pałąka w dwóch miejscach. Przy zakupie U-locków warto jest zwrócić uwagę na materiał oraz średnicę pałąka. Istotnym elementem jest również obrotowa osłona zamka chroniąca przed zabrudzeniem. Jeśli regularnie zostawiasz swój rower w tym samym miejscu np. pod szkołą lub miejscem pracy warto jest rozważyć kupno U-locka, który nawet w najtańszej wersji stanowi lepszą ochronę niż stalowa linka.

Łańcuch z kłódką:
Odpowiedniej twardości oraz długości łańcuch z kłódką może połączyć w sobie zalety linki oraz U-locka. Niestety wbrew pozorom nie wszystkie łańcuch są trudne do przecięcia – te najtańsze poddadzą się równie szybko jak stalowa linka. Decydując się na zakup takiego rodzaju zapięcia do roweru powinniśmy zwrócić uwagę czy zarówno kłódka jak i łańcuch zostały wykonane z hartowanej stali. Niestety najbardziej solidne modele potrafią ważyć około 5 kilogramów co skutecznie może zniechęcić do ich zakupu.

Składane zapięcia do roweru:
Zapięcia ta swoją konstrukcją przypominają metrówkę oraz łączą w sobie solidność zapięć U-lock oraz elastyczność stalowej linki. W ofercie producentów znajdziecie modele, które po rozłożeniu tworzą pierścień o obwodzie ok. 90 cm co jest wystarczającym wynikiem, aby przypiąć rower w większości miejsc – mogą to być parkingi rowerowe, znaki czy nawet latarnie. Zapięcia takie ważą około 1 kilograma i po złożeniu zajmują stosunkowo niewiele miejsca. W sprzedaży dostępne są w etui, dzięki któremu przyczepimy je w miejsce bidonu lub do ramy przy pomocy rzepów.

Użyteczne wskazówki przy przypinaniu roweru:
Zakup odpowiedniego zapięcia do roweru to tylko pewna część układanki jaką jest zadbanie o bezpieczeństwo naszego jednośladu. Zostawiając rower warto jest zastosować się do kilku prostych porad, aby jeszcze bardziej utrudnić złodziejowi osiągnięcie celu:
Przypnij rower w możliwie zatłoczonym miejscu: duża liczba osób przechodzących obok Twojego roweru może zniechęcić złodzieja do próby jego kradzieży.
Zwróć uwagę do czego przypinasz rower: nawet najsolidniejsze zapięcie na nic się nie zda jeśli przypniesz swój rower do spróchniałej sztachety.
Parkuj w środkowej części stojaka na rowery: jeśli jest to możliwe zostaw rower w centralnej jego części. Po pierwsze otoczony innymi rowerami nie będzie przyciągał uwagi, a po drugie dostęp do niego będzie bardziej ograniczony.
Nadaj mu cechy charakterystyczne: dodatkowe naklejki lub napisy. Więcej cech szczególnych może w przyszłości ułatwić jego identyfikację.
Zostawiaj rower w zasięgu kamer: monitorowe miejsca zazwyczaj są niechętnie odwiedzane przez złodziei rowerów.
Na zakończenie chciałbym podzielić się z Wami filmem nakręconym podczas Warszawskiej Masy Krytycznej, który doskonale zobrazuje jak bardzo odporne są poszczególne zabezpieczenia do roweru:
1 komentarz
biker
koniecznie sam muszę kupić sobie naprawdę dobre zabezpieczenia bo już niestety dwa razy mi ukradli rower i to w jakich głupich miejscach? zwyczajnie spod sklepu… były przypięte ale widocznie za słabo… no nic, serdeczne dzięki za artykuł, na pewno z tych propozycji coś wybiorę 🙂 pozdrawiam