Rowery trekkingowe są idealnym rozwiązaniem dla osób chcących pokonywać długie odcinki po utwardzonych drogach zarówno tych asfaltowych jak i szutrowych. Konstrukcja roweru trekkingowego pozwala przyjąć wyprostowaną wygodną pozycję, a spore 28-29 calowe koła z wąskimi oponami typu semi-slick pozwalają na łatwe przemierzanie dużych odległości. W jednym z poprzednich wpisów przedstawiłem wam rowery polskich producentów które możemy kupić mając w budżecie około 1500 zł. Podobnie będzie w tym wpisie – do naszego budżetu dorzucimy 500 zł i sprawdzimy co ciekawego możemy kupić za tą kwotę. Rowery trekkingowe zazwyczaj sprzedawane są w raz z dodatkowym wyposażeniem takim jak bagażnik montowany na tył, oświetlenie rowerowe, stopka oraz błotniki. Sakwy należy dokupić oddzielnie – może to i lepiej – wówczas można będzie wybrać najbardziej odpowiedni model.
Rowery trekkingowe za 2000 zł
Romet Wagant 4.0 – bardzo ciekawie zapowiadająca się propozycja od naszego Rometa. Rower oparty na aluminiowej ramie o ciekawej kolorystyce wyposażono w osprzęt firmy Shimano. 27 przełożeń obsłużymy cynglowymi manetkami Acera. W Wagancie nie znajdziemy żadnego osprzętu pochodzącego z najniższej grupy Shimano Tourney – przerzutka przednia to sprawdzony Altus, z tyłu natomiast znajdziemy przerzutkę z grupy Deore. Wagant bez większych oporów pomknie po asfalcie na 28 calowych obręczach na których znajdują się szybkie opony niemieckiej firmy Schwalbe. W rowerze nie mogło zabraknąć typowego wyposażenia dla rowerów trekkingowych: błotników, oświetlenia zasilanego przez dynamo znajdujące się w przedniej piaście oraz bagażnika przystosowanego do montażu sakw. Rower zatrzymamy dzięki starym i sprawdzonym v-brakom, które w przypadku rowerów trekkingowych niosą ze sobą więcej zalet niż wad – ich prosta konstrukcja sprawia, że są łatwe w naprawie.
Rower trekkingowy Romet Wagant 4.0
Kliknij i znajdź najniższe ceny!
Kross Trans Alp – Kross posiada najbogatszą ofertę kolorystyczną ram a ich projekty są bardzo przyjemne dla oka to niestety pod względem osprzętu szału nie robi. Rower kosztujący tyle samo co konkurent Rometa posiada manetki oraz dźwignię hamulca z najniższej grupy Tourney. Brak tarczówek znacząco obniża końcową cenę roweru zatem chciałoby się, aby cała reszta była choć odrobinkę lepsza. Wagowo Kross przegrywa z Rometem o 1,5 kg – miarka pokazuje 17,5 kg. Konfiguracja przerzutek jest taka sama jak w Romecie z tym że Trans Alp posiada mniej przełożeń – 24. Kross tak samo jak Romet wyposażył opisywanego trekkingowca w opony marki Schwalbe oraz siodełko rowerowe produkcji Selle Royal. W standardowym wyposażeniu znajdziemy: oświetlenie, bagażnik, błotniki oraz podpórkę.
Rower trekkingowy Kross Trans Alp
Kliknij i znajdź najniższe ceny!
Unibike Voyager GTS – fajna trekkingowa maszynka na wąskich 28-mio calowych oponach Schwalbe Land Cruiser posiadających antyprzebiciową wkładkę z kevlaru. Rower został złożony, z dobrego jak na ten przedział, osprzętu. Jedynie przednia przerzutka to najsłabszy Tourney z oferty Shimano skryty pod oznaczeniem TX800. Konfiguracja napędu w postaci 3×8 daje nam 24 przełożenia które przy kasecie obsłuży przerzutka z grupy Alivio. Bagażnik firmy Standwell poza miejscem przeznaczonym do przypięcia sakw rowerowych posiada uchwyt na pompkę, którą otrzymamy wraz z rowerem.