Skompletowanie odpowiedniego sprzętu na wyprawy rowerowe nie jest ani łatwym ani tanim zadaniem do wykonania, bowiem początkowo trudno jest ustalić czego tak naprawdę będziemy potrzebowali. Wszystko jest kwestią doświadczenia oraz potrzeb jakie wynikną w trakcie wypraw. Nasz ekwipunek zależeć będzie od kraju jaki będziemy przemierzać, bazy turystycznej, możliwości biwakowania na dziko, temperatury, dystansu oraz liczby uczestników wyprawy. Z każdą kolejną wyprawą nasza kolekcja rzeczy wyprawowych będzie stale się powiększać i rozwijać o nowe, często lepsze rzeczy. W dzisiejszym wpisie chciałbym się podzielić swoimi doświadczeniami w zakresie doboru sprzętu na wyprawy rowerowe.
Rower
Rower, to od niego wszystko się zaczęło jakieś 4 lata temu. Mój pierwszy rower kupiony w „dorosłym życiu” – góral marki Centurion na 26 calowych kołach . W dniu kiedy stałem się jego posiadaczem nawet nie przeszło mi przez myśl, że zwiedzę na nim tyle wyjątkowych miejsc, a apetyt rośnie w miarę jedzenia i mam nadzieję, że dotychczasowe wyprawy to jedynie początek czegoś większego. Szerzej o rowerach pisałem w innych wpisach, które możesz znaleźć na tym blogu. Mój pierwszy rower wyprawowy opiera się na aluminiowej ramie, osprzęcie powiedziałbym średniej klasy SLX/Deore. Pełna specyfikacja mojego roweru w oryginale nie jest obecnie aktualna, ponieważ w ciągu 4 lat z fabrycznych części pozostały w nim: obręcze, sztyca, kierownica i wspornik, rama oraz manetki. Jaki zatem rower na wyprawy kupić? Myślę, że wybierać można spośród dwóch: MTB oraz trekking. Gdybym miał zmieniać rower to na 95% skłoniłbym się ponownie w stronę rowerów górskich i pozostałbym przy aluminiowej ramie – zmieniłbym tylko koła na 27,5 lub 29 cali. Jestem przekonany, że wraz z nabytym doświadczeniem zaczniesz modyfikować swój rower, zmieniając szerokość opony i typ bieżnika, siodełko rowerowe czy osprzęt. Wszystko będzie zależeć od tego jak bardzo intensywnie będziesz korzystać ze swojego roweru.
Sakwy rowerowe i bagażnik
Sakwy i bagażnik to podstawowe i jednocześnie bardzo ważne wyposażenie każdego kto chce przemierzać świat rowerem. Najważniejszą cechą sakw rowerowych jest wodoszczelność. Sakwy rowerowe wykonane z materiałów przez które może przedostać się woda całkowicie odpadają. Obecnie korzystam z sakw rowerowych Crosso Dry o pojemności 30 litrów każda, które pod względem wodoszczelności spokojnie dają radę i z czystym sumieniem mogę je polecić. Jeśli chodzi o bagażnik to również jest Crosso – montowany na tył. Jak dotąd mam odbytą z nim jedną wyprawę po totalnie wyboistych drogach i bagażnik jest w jednym kawałku.
Moje wysłużone sakwy Crosso
Kliknij i znajdź najniższe ceny!
Śpiwór
Temat śpiworów jest bardzo obszerny i w najbliższym czasie możecie spodziewać się wpisu na ich temat. To jaki śpiwór wybierzemy zależeć będzie od panujących temperatur. Śpiwory możemy podzielić na dwie główne grupy syntetyczne oraz puchowe. Te pierwsze są tańsze i przystosowane są do wyższych temperatur, więc jeśli nie planujesz spać w namiocie poniżej zera stopni spokojnie możesz wybrać śpiwór syntetyczny. Ceny tych drugich zaczynają się od kilkuset złotych i przeznaczone są na bardziej wymagające warunki. Często producenci na śpiworach podają trzy zakresy temperatur:
- T-Comfort – temperatura w jakiej kobieta o przeciętnej budowie ciała komfortowo prześpi całą noc
- T-Limit – temperatura w jakiej dorosły mężczyzna o przeciętnej budowie ciała komfortowo prześpi całą noc
- T-Extreme – najniższa temperatura w jakiej dorosły mężczyzna nie zaśnie ze względu na zbyt niski komfort cieplny, a kobieta dostanie hipotermii.
Podział ten zastosowano ze względu na fakt, iż kobiety potrzebują o około 7 stopni wyższego komfortu cieplnego. Wartości podanych przez producentów nie należy traktować dosłownie, ponieważ czasami mogą odbiegać od rzeczywistości. Druga sprawa to fakt, iż każdy z nas posiada inny komfort cieplny.
Śpiwór firmy Fjord Nansen
Kliknij i znajdź najniższe ceny!
Namiot
Temat namiotów jest równie obszerny jak śpiworów i dlatego poświęciłem im oddzielny wpis. Obecnie jestem w trakcie poszukiwań odpowiedniego namiotu na wyprawy, ponieważ przerobiłem temat namiotu hipermarketowego i stanowczo odradzam poszukiwania namiotów w tych miejscach. Naprawdę nie pokładałem większych nadziei w zakupionym namiocie, ale żeby przemókł od wilgoci w bezdeszczową noc, tego się nie spodziewałem. Namiot był na tyle niski, że aby wstać musiałem głową przejechać po jego dachu i ściągnąć czołem setki kropel znajdujących się wewnątrz. Markowe namioty można kupić już za 200-400 zł i myślę, że powinny nas uchronić przynajmniej przed kroplami rosy przenikającymi do środka. Według mnie 2-3 osobowy namiot na wyprawy rowerowe nie powinien ważyć więcej niż 3,5-4 kg. Jeśli natomiast podróżujecie sami spokojnie znajdziecie modele ważące 2-2,5 kg. Wybór namiotu zależeć głównie będzie od jego pojemności, czy zamierzacie chować cały bagaż do środka na noc oraz z iloma osobami podróżujecie. Parametrem na który na pewno należy zwrócić uwagę jest wodoodporność.
Namiot firmy Hannah
Kliknij i znajdź najniższe ceny!
Zapasowe części
Trudno jest przewidzieć awarie oraz zabrać wszystkie potrzebne części. Z całą pewnością absolutną podstawą są zapasowe dętki oraz łatki – sprawdzonymi łatkami są polskie łatki express koniecznie te z oddzielnym klejem w zestawie. Zazwyczaj na wyprawy zabieram ze sobą 2 zapasówki oraz 10-20 sztuk łatek. W zależności od długości wyprawy oraz terenu warto jest rozważyć spakowania zapasowej zwijanej opony lub przynajmniej igły oraz nici – w razie problemów będzie można spróbować zszyć oponę. W podstawowym ekwipunku części zapasowych powinien znaleźć się zestaw zapasowych klocków hamulcowych do v-brake’ów lub hamulców tarczowych. Dobrze jest mieć ze sobą także zapasowy hak przerzutki, ponieważ urwanie haka tylnej przerzutki całkowicie nas unieruchomi, a kupno haka dopasowanego do naszej ramy może być trudnym zadaniem. Kilka zapasowych szprych oraz zapasowe linki do przerzutek lub hamulców mogą również się przydać. Na koniec dodam małą, ale bardzo istotną rzecz jaką jest spinka do łańcucha.
Oświetlenie rowerowe
Oświetlenie na wyprawy powinno być zdecydowanie mocniejsze niż te które używamy na co dzień poruszając się po mieście. Myślę, że moc przedniej lampki rowerowej powinna wynosić przynajmniej 300 lumenów. Obecnie jeżdżę z lampką polskiej firmy Mactronic i w niektórych sytuacjach brakuje jej odrobinę mocy. Stojąc przed wyborem zasilania: baterie AAA czy ładowana na USB postawiłem na pierwszą opcję, ponieważ uważam, że lepiej jest zabrać zapasowe baterie i nie martwić się o możliwość ładowania. Praktycznym rozwiązaniem są lampki, które możemy zdjąć z kierownicy i używać jako latarki – taka właśnie jest lampka Mactronic Scream. Dobrym dodatkiem do standardowego oświetlenia rowerowego będzie czołówka – lampka zakładana na głowę. Takie rozwiązanie idealnie sprawdzi się podczas rozkładania namiotu w ciemności lub podczas przygotowywania kolacji.
Lampka czołówka firmy Mactronic
Kliknij i znajdź najniższe ceny!
Torba na kierownicę
Torba na kierownice jest praktycznym dodatkiem odrobinę zwiększającym naszą ładowność. Jest to dobre miejsce gdzie możemy trzymać dokumenty, portfel, drobną przekąskę lub aparat fotograficzny. Torby na kierownicę poza główną komorą posiadają 2-3 dodatkowe kieszonki na drobiazgi. Obecnie posiadam torbę na kierownicę firmy Kellys. Torba wykonana z nylonu o wodoodpornym wykończeniu poza usztywnianą przegrodą posiada miejsce na mapę, dwie boczne siatki na drobne rzeczy oraz pasek do noszenia torby na ramieniu. Ogólnie jest to praktyczny gadżet, jedyny mankamenty występuję przy zdejmowaniu i zakładaniu torby – zatrzask potrafi się czasami przycinać.
Torba na kierownicę Kellys
Kliknij i znajdź najniższe ceny!
Apteczka
W apteczce powinny znaleźć się lekarstwa na najczęściej występujące przypadłości: leki przeciwbólowe, leki na biegunkę, tabletki na ból gardła. Dodatkowo warto zabrać witaminy w postaci musujących tabletek które rozpuścimy w bidonie z wodą, opatrunki oraz coś do odkażenia rany. Dobrze jest też zabrać bandaż elastyczny oraz maść rozgrzewającą.
Narzędzia
Podstawowym oraz bardzo uniwersalnym narzędziem rowerowym jest multitool – niewielkich rozmiarów cacko posiadające w sobie połączone najbardziej potrzebne klucze. Przykładowa konfiguracja klucza:
- Klucze imbusowe: 2, 3, 4, 5, 6, 8 mm
- Klucz Torx: T25, T30
- Klucz z końcówką krzyżakową +
- Skuwacz łańcucha: 9, 10, 11
- Klucz do szprych: 3.22, 3.45
Zestawem takim powinniśmy być w stanie naprawić większość drobnych usterek jakie mogą nam się przydarzyć po drodze. Łyżki do opon przydadzą się nam w momencie wymiany dętki.
Multitool
Kliknij i znajdź najniższe ceny!
Ubrania
Odzież rowerowa to już bardzo indywidualna kwestia. W moim przypadku kompletowanie potrzebnych ubrań odbywa się na okrągło – stare powoli się eksploatują i trzeba je czymś zastępować. Z całą pewnością warto jest inwestować w dobre i markowe rzeczy które po pierwsze posłużą nam o wiele dłużej a po drugie będą posiadały lepsze parametry przez co zwiększą nam komfort jazdy. Jak dotąd udało mi się skompletować ubrania następujących firm:
- Buty SPD Mavic Tempo oraz Hasm
- Skarpety DexShell
- Spodnie Endura MT500
- Kurtka Endura MT500
- Bielizna termoaktywna Brubeck
- Bluza z membraną Brubeck
- Rękawiczki Endura Strike
- koszulki termoaktywne różnych firm
- za spodenkami rowerowymi się rozglądam, ponieważ stare się rozpadły
Pozostałe rzeczy
Na wyprawę warto jest zabrać sakiewkę na portfel oraz nieprzemakalne etui na dokumenty. Przydatna będzie także aluminiowa menażka oraz zestaw sztućców turystycznych. Będąc w trasie paznokcie potrafią rosnąć jak szalone, więc nie zapomnijcie o obcinaczce do paznokci, podstawowych kosmetykach do higieny osobistej. Przeróżnych list potrzebnych rzeczy jest tyle samo co ludzi udających się na wyprawy rowerowe. Przedstawiłem tutaj w mojej ocenie niezbędne minimum, które warto wziąć pod uwagę udając się na wyprawę rowerową. A wy bez czego nie wyobrażacie sobie wyprawy?
